II Ka 245/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu z 2015-09-18
Sygn. akt II Ka 245/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 18 września 2015r.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu II Wydział Karny w składzie:
Przewodniczący: PSO Robert Pelewicz
Protokolant: str. sekr. sąd. Małgorzata Skuza
przy udziale prokuratora Janusza Woźnika z Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu
po rozpoznaniu dnia 18 września 2015 roku
w sprawie R. K.
(urodz. (...) w T., córki J. i A. zd. K.)
oskarżonej z art. 207 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego,
od wyroku Sądu Rejonowego w Tarnobrzegu z dnia 8 czerwca 2015 roku sygn. akt. II K 192/15
I. Uchyla zaskarżony wyrok i na mocy art.17 § 1 pkt 3 kpk w zw. z art.1 § 2 kk umarza postępowanie karne zaś kosztami procesu obciąża Skarb Państwa.
II. Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. J. W. z Kancelarii Adwokackiej w T. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych sześćdziesiąt groszy) tytułem zwrotu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu w postępowaniu odwoławczym;
Sygn. akt II Ka 245/15
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu z dnia 18 września 2015r.
Prokuratura Rejonowa w Tarnobrzegu oskarżyła R. K. o to, że:
w okresie od bliżej nieustalonego dnia miesiąca stycznia 2012 r. do dnia 28 października 2014r. w N. woj. (...) znęcała się fizycznie i psychicznie nad mężem K. K. (2) i nad osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny synem D. K. w ten sposób, że będąc trzeźwą jak też będąc pod wpływem alkoholu bez powodu lub też z błahego powodu krytykowała, wyśmiewała i poniżała, ubliżała słowami powszechnie uznawanymi za obelżywe, zabierała klucze i chowała inne przedmioty, zakłócała spoczynek, prowokowała do wszczęcia awantury i wszczynała awantury domowe, podczas których zachowywała się w sposób opisany jak też szarpała, popychała a nadto drapała i uderzała K. K. (2) i groziła mu pozbawieniem życia,
tj. o popełnienie przestępstwa z art. 207 § 1 kk.
Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu wyrokiem z dnia 08.06.2015r. w sprawie II K 192/15 orzekł następująco :
uznał R. K. za winną popełnienia zarzuconego jej czynu stanowiącego przestępstwo z art. 207 § l kk i za to:
I. na podstawie art. 207 § l kk skazał R. K. na karę 1 roku pozbawienia wolności;
II. na podstawie art. 69 § 1 i § 2 kk oraz art. 70 § l pkt 1 kk wykonanie orzeczonej wobec R. K. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił ustalając okres próby na 3 lata;
III. na podstawie art. 72 § 1 pkt 5 kk zobowiązał R. K. w okresie próby do powstrzymania się od nadużywania alkoholu;
IV. na podstawie art. 72 § l pkt 7a kk zobowiązał R. K. w okresie próby do powstrzymania się od kontaktowania z mężem K. K. (2) i synem D. K. - poza sprawami o charakterze urzędowym oraz zbliżania się do nich na odległość mniejszą niż 20 metrów.
V. na podstawie art. 73 § l kk oddał R. K. pod dozór kuratora sądowego na czas trwania okresu próby;
VI. zasądził od Skarbu Państwa na rzecz adwokata J. W. kwotę 442,80 zł tytułem nieopłaconej obrony z urzędu udzielonej R. K.;
VII. zwolnił w całości R. K. od uiszczenia kosztów sądowych i poniesionymi wydatkami w sprawie obciążył Skarb Państwa.
Powyższy wyrok zaskarżył obrońca z urzędu oskarżonej R. K., w całości na korzyść oskarżonej.
Zaskarżonemu rozstrzygnięciu obrońca oskarżonej zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, że oskarżona R. K. jest sprawcą zarzucanego jej czynu, a wynikający z oceny dowodów sprzecznej z zasadami określonymi w art. 7 kpk, poprzez przyznanie waloru wiarygodności pokrzywdzonym, którzy są skłóceni z oskarżoną a dodatkowo przesłuchanie pokrzywdzonego D. K. bez udziału biegłego lekarza lub biegłego psychologa, w sytuacji gdy D. K. - który jako chory na schizofrenię paranoidalną - pozostaje pod silną presją swego ojca, co mogło mieć wpływ na treść jego zeznań, a przede wszystkim na ich wiarygodność.
W apelacji obrońca oskarżonej wniósł o :
1. zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonej od dokonania zarzucanego jej czynu,
2. ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania,
3. o przyznanie kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej oskarżonej z urzędu w II instancji według norm przepisanych.
S ąd Okręgowy w Tarnobrzegu stwierdził, co następuje:
Apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonej R. K. zasługuje na częściowe uwzględnienie. Sąd Rejonowy co prawda prawidłowo ustalił stan faktyczny w danej sprawie, jednak na gruncie prawidłowo poczynionych ustaleń faktycznych co do zdarzeń objętych aktem oskarżenia oraz prawidłowej kwalifikacji prawnej czynu oskarżonej R. K., wyciągnął błędne wnioski dotyczące stopnia społecznej szkodliwości tego czynu. Prawidłowa analiza zebranego materiału dowodowego na gruncie art. 115§ 2 kk wskazuje bowiem na znikomy stopień społecznej szkodliwości czynu popełnionego przez oskarżoną, a co za tym idzie na konieczność umorzenia postępowania karnego wobec R. K. w oparciu o przepis art. 17§1 pkt 3 kpk w zw. z art. 1 §2 kk.
Rozpoczynając w pierwszej kolejności od zarzutów apelacyjnych, należy stwierdzić, że nie ma racji obrońca oskarżonej, wskazując na błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, polegający na dokonaniu przez Sąd Rejonowy oceny dowodów sprzecznej z zasadami określonymi w art. 7 kpk, poprzez przyznanie waloru wiarygodności pokrzywdzonym, którzy są skłóceni z oskarżoną.
Zdaniem Sądu odwoławczego przy rozpoznaniu niniejszej sprawy nie doszło do obrazy przepisu art. 7 kpk - Sąd I instancji przeprowadził postępowanie dowodowe w tej sprawie w sposób wyczerpujący, dokładny i prawidłowy, dokonując swobodnej oceny wszystkich dowodów, przy uwzględnieniu zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Ocenę całokształtu materiału dowodowego uznać należy za kompleksową i szczegółową, z pewnością nie jest ona dowolna. Uzasadnienie orzeczenia Sądu I instancji generalnie spełniło wymogi zawarte w art. 424§1 pkt 1 i 2 kpk. W szczególności Sąd ten przekonująco wykazał, na podstawie których dowodów i w oparciu o jakie kryteria ich oceny uznał, że działania oskarżonej R. K. wypełniły znamiona przestępstwa kwalifikowanego z art. 207§1 kk, a więc przestępstwa fizycznego i psychicznego znęcania się przez oskarżoną nad jej mężem K. K. (2) i nad synem D. K., który jest osobą nieporadną ze względu na stan psychiczny. Argumentację tą Sąd II instancji w pełni aprobuje.
Sąd odwoławczy nie widzi potrzeby ponownego przytaczania w tym miejscu ustaleń faktycznych, za wystarczające uznając odesłanie do uzasadnienia Sądu I instancji w tym zakresie. Stwierdzić należy jedynie w tym miejscu, że fakt popełnienia przez R. K. czynu wypełniającego znamiona przestępstwa z art. 207§1 kk wynika praktycznie z całego zebranego w sprawie materiału dowodowego z wyjątkiem wyjaśnień samej oskarżonej, która konsekwentnie w toku całego postepowania twierdziła, że syn i mąż fałszywie ją oskarżają, aby pozbyć się jej ze wspólnie zamieszkiwanego domu. Nie jest jednak tak, że zeznania pokrzywdzonych są jedynym źródłem dowodowym. Należy zauważyć, że również dwójka nie mieszkających już w domu rodzinnym dzieci oskarżonej i pokrzywdzonego K. K. (2) (tj. A. K. i K. K. (2)) potwierdziła, że byli oni świadkami opisanych w akcie oskarżenia negatywnych zachowań swojej matki. Osoby te, jako najbardziej zorientowane w sytuacji rodziny i jednocześnie zachowujące umiarkowany obiektywizm ze względu na zamieszkiwanie poza domem rodzinnym, są dla Sądu najbardziej wartościowym źródłem dowodowym w tej sprawie. Jednocześnie zeznania tych świadków pośrednio potwierdzają wiarygodność pokrzywdzonych. Z tego też względu zarzut przyznania waloru wiarygodności pokrzywdzonym, którzy są z oskarżoną skłóceni jest nietrafiony.
Przechodząc do kolejnego zarzutu z apelacji obrońcy oskarżonej, tj. nieprzesłuchania pokrzywdzonego D. K. z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa, stwierdzić należy, że faktycznie Sąd Rejonowy dopuścił się takiego naruszenia podczas rozprawy głównej w dniu 21.05.2015r. (protokół przesłuchania na k.246). W tym zakresie decydująca jest treść art. 192§ 2 kpk. Jeżeli zatem istnieje wątpliwość co do stanu zdrowia psychicznego świadka, jego stanu rozwoju umysłowego, zdolności postrzegania lub odtwarzania przez niego postrzeżeń, sąd lub prokurator może zarządzić przesłuchanie świadka z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa, a świadek nie może się temu sprzeciwić.
Co prawda z treści art. 192 § 2 kpk wynika tylko możliwość przesłuchania świadka z udziałem biegłego lekarza lub biegłego psychologa, jednak w sytuacji zaistnienia w sposób oczywisty okoliczności w tym przepisie wskazanych, możliwość ta przekształca się w obowiązek sądu, skoro art. 192 § 2 kpk ma na celu ułatwienie poczynienia przez wspomniany organ ustaleń faktycznych odpowiadających prawdzie (wyrok SA w Gdańsku w sprawie II AKa 254/13 z dnia 5.05.2014 r., LEX nr 1504356). Przedmiotem czynności i stanowiska zajętego przez biegłego biorącego udział w przesłuchaniu świadka na podstawie art. 192 § 2 kpk nie może być jednak ocena wiarygodności zeznań, lecz jest nim potwierdzenie lub wykluczenie występowania takich cech stanu psychicznego świadka w chwili czynu, które mogą wpływać na treść zeznań, albowiem rozpoznanie tego stanu, jak i ustalenie możliwości oraz rozległości jego wpływu na treść relacji świadka wymaga wiadomości specjalnych i uzasadnia czynności biegłego (wyrok SA w Łodzi w sprawie II AKa 12/14 z dnia 25.02.2014 r., LEX nr 1438071).
W tym kontekście należy zauważyć, że D. K. już w trakcie swoich pierwszych zeznań (k.10) wskazał, że jest chory psychicznie i ze względu na chorobę wszystkiego nie pamięta. Na k. 123 zalega plik z dokumentacją z leczenia szpitalnego D. K., gdzie rozpoznano u niego zespół paranoidalny. Następnie na k. 126 znajduje się protokół z przesłuchania tego świadka z udziałem biegłego psychologa J. C., a na k.182-184 opinia psychologiczna dotycząca D. K., z której jasno wynika, że opiniowany jest chory na schizofrenię paranoidalną. Biegły w swojej opinii stwierdził, że choroba D. K. obecnie znajduje się w fazie remisji. Opiniowany posiada zdolność do prawidłowego postrzegania, zapamiętywania i odtwarzania postrzeżeń, jest w stanie relacjonować zdarzenia będące przedmiotem postępowania, jednak w sytuacji presji oczekiwań otoczenia i presji czasowej może mieć trudności z koncentracją uwagi, z dokładnym odtworzeniem relacjonowanych zdarzeń, z werbalizowaniem swoich myśli. Badania oraz analiza treści zeznań nie wykazały u D. K. tendencji do zafałszowania obrazu rzeczywistości ani patologicznej skłonności do konfabulacji w rozumieniu wypełniania luk pamięciowych materiałem wytwórczym.
W dniu 21.05.2015r. podczas rozprawy głównej Sąd Rejonowy przesłuchując D. K. bez udziału biegłego lekarza lub biegłego psychologa działał zatem niezgodnie z art. 192 § 2 kpk. Jednak ze względu na treść opinii psychologicznej i zbieżność zeznań D. K. składanych przed Sądem Rejonowym z tymi składanymi w postępowaniu przygotowawczym w obecności psychologa należy uznać, że nie jest to uchybienie proceduralne na tyle istotne, żeby mogło mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 438 pkt 2 kpk – nie stanowi więc ono względnej przyczyny odwoławczej.
Sąd odwoławczy podzielił zasadność ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy, które jednoznacznie wskazywały na wypełnienie przez oskarżoną R. K. znamion przestępstwa kwalifikowanego z art. 207 kk. Przy rozpoznaniu tej sprawy nie doszło również do istotnych błędów procesowych, które mogły mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia w rozumieniu art. 438 pkt 2 kpk. Niemniej jednak na gruncie poczynionych ustaleń faktycznych co do zdarzeń objętych aktem oskarżenia, Sąd I instancji wyprowadził błędny wniosek co do stopnia społecznej szkodliwości czynu zarzucanego R. K., bez należytego uwzględnienia kontekstu zaistniałych zdarzeń.
Sąd I instancji wskazując na znaczny stopień społecznej szkodliwości czynu zarzucanego oskarżonej podkreśla, że czyn ten polegał na działaniach rozciągniętych w czasie, wielokrotnie powtarzających się, powodujących u pokrzywdzonych wyraźnie odczuwalne cierpienia natury przede wszystkim psychicznej wynikające z lżenia, wyzywania, poniżania. Czyn ten skutkował również negatywnymi odczuciami w sferze ich fizyczności na skutek naruszania nietykalności cielesnej poprzez szarpanie, popychanie. „R. K., co było szczególnie naganne, swych negatywnych zachowań dopuszczała w stosunku do syna, wobec którego z uwagi na jego chorobę i wynikającą z niej w pewnym stopniu nieporadność powinna była zachowywać się troskliwie i z wyrozumiałością. Z kolei w stosunku do męża jako partnera życiowego, który nie dawał jej w wyraźny sposób powodów do agresji winna była szacunek”. (k.281).
Zdaniem Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu należyte uwzględnienie kontekstu niniejszej sprawy na gruncie przesłanek wyrażonych w art. 115§2 kk powinno doprowadzić do przekonania, że czyn oskarżonej charakteryzował się jednak znikomym stopniem społecznej szkodliwości czynu - a to z kolei winno prowadzić do umorzenia postępowania karnego wobec R. K. w oparciu o przepis art. 17§1 pkt 3 kpk w zw. z art. 1 §2 kk.
Należy bowiem zauważyć, że zgodnie z treścią art. 115§2 kk do zamkniętego katalogu okoliczności, które należy brać pod uwagę przy ocenie stopnia społecznej szkodliwości czynu należą: rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiar wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, waga naruszonych przez sprawcę obowiązków, jak również postać zamiaru, motywacja sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia.
W realiach czynu przypisanego oskarżonej R. K. niewątpliwie do kluczowych przesłanek, kształtujących szkodliwość społeczną jej zachowania się, zaliczyć należy:
- Rodzaj i charakter naruszonego dobra. W tym kontekście stwierdzić należy, że działanie oskarżonej godziło w funkcjonowanie jej rodziny oraz pośrednio w zdrowie fizyczne i psychiczne członków tej rodziny, zwłaszcza pokrzywdzonych – D. K. i K. K. (2). Generalnie szkodliwość działania oskarżonej można by uznać za wysoką, gdyby nie fakt występującego już od dłuższego czasu „rozkładu” tej rodziny i to z przyczyn nie leżących wyłącznie po stronie oskarżonej. Z materiału dowodowego wynika bowiem jednoznacznie, że rodzina ta boryka się z wieloma problemami, które przekładają się na napięte relacje pomiędzy jej członkami. Problemem najistotniejszym jest z pewnością nadużywanie alkoholu – przez oskarżoną oraz przez jej męża - pokrzywdzonego K. K. (2). W sytuacjach konfliktowych dochodziło do wyzwisk i rękoczynów, przy czym nie można kategorycznie stwierdzić, że stroną atakującą zawsze była oskarżona R. K.. Z tego powodu wielokrotnie podejmowane były w tej rodzinie interwencje policji. W aktach sprawy zalega informacja o prowadzeniu podobnego postępowania z art. 207 kk właśnie przeciwko pokrzywdzonemu w tej sprawie K. K. (2).
- Rozmiar wyrządzonej szkody. W tym miejscu należy stwierdzić, że oskarżona to 46-letnia kobieta drobnej budowy ciała, natomiast pokrzywdzeni, to dwaj mężczyźni niewątpliwie fizycznie dużo silniejsi od oskarżonej. D. K., syn oskarżonej cierpi na chorobę psychiczną, która jednak w chwili obecnej znajduje się w fazie remisji i nie zakłóca jego funkcjonowania w społeczeństwie. Jako osoba dorosła jest on już w pełni niezależny od wpływów matki. Jest również w pełni sprawny fizycznie. Więzi psychiczne w tej rodzinie uległy praktycznemu zanikowi, z tego też względu nie można uznać, aby zachowanie R. K. wywołało u pokrzywdzonych znaczną szkodę psychiczną. Tym bardziej ze względu na dysproporcje siły fizycznej nie można mówić o znacznej szkodzie fizycznej po stronie pokrzywdzonych. Z tego względu rozmiar wyrządzonej szkody w tym przypadku również nie jest zbyt wysoki.
- Sposób i okoliczności popełnienia czynów i motywacja sprawcy. Sposób i okoliczności popełnienia czynów przez oskarżoną przemawiają za stwierdzeniem, iż jej działania często były nieprzemyślane i podejmowane pod wpływem impulsu wywołanego zachowaniem pokrzywdzonych. Sytuacje konfliktowe w rodzinie oskarżonej bardzo często dotyczyły bieżącego funkcjonowania domu, tj. prania, sprzątania, gotowania. Oskarżona R. K., jako osoba niepracująca i pozostająca cały czas w domu, zajmowała się wykonywaniem tych właśnie prac i w te zajęcia wkładała dużo wysiłku. Dlatego też drażniło ją niedocenianie jej starań przez D. K. i K. K. (2), co wyrażała werbalnie, dopuszczając się czasami naruszenia nietykalności fizycznej pokrzywdzonych. W tym zakresie należy jednak uznać, że część zachowań oskarżonej podejmowana była przez nią z troski o pokrzywdzonych. Oskarżona przez lata podejmowała starania o tą rodzinę, wychowała trójkę dzieci, pracowała dla ich dobra podejmując różne prace – zarówno domowe jak i zarobkowe. Starania te nadal są widoczne w części jej działań.
- Rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. W tej kwestii należy stwierdzić, że pomimo tego, że poszczególnych zachowań przemocowych oskarżona dopuszczała się przeważnie pod działaniem alkoholu to jednak, nie cechowały się one szczególnie wysokim stopniem agresji, za wyjątkiem kilku zajść z użyciem siły fizycznej.
W ocenie Sądu odwoławczego Sąd I instancji dokonał jedynie pobieżnego badania tej sprawy z punktu widzenia przesłanek opisanych w art. 115§2 kk, co zaskutkowało wnioskiem o znacznym stopniu karygodności czynu R. K.. Sąd ten nie dostrzegł wskazywanych wyżej argumentów przemawiających na korzyść oskarżonej.
Tymczasem pogłębiona analiza w tym zakresie powinna doprowadzić do wniosku, że czyn zarzucany oskarżonej R. K. tylko formalnie wyczerpał znamiona czynu zabronionego z art. 207§1 kk, natomiast w rzeczywistości charakteryzował się subminimalnym ładunkiem szkodliwości społecznej.
Ustawodawca uznał, że czyny o znikomym ładunku szkodliwości społecznej, chociaż formalnie wyczerpują znamiona określonego czynu zabronionego i zasługują na napiętnowanie, to jednak jako zachowania błahe lub mało znaczące w ogóle nie stanowią przestępstwa i nie podlegają represji karno-sądowej (por. uchwała SN z dnia 13.12.2002r. w sprawie SNO 47/02, opublikowana: LEX nr 470214). Wola ustawodawcy znalazła swój zapis w art. 1§2 kk, który to przepis stwierdza, że nie stanowi przestępstwa czyn zabroniony, którego społeczna szkodliwość jest znikoma. Z kolei stwierdzenie znikomego stopnia społecznej szkodliwości czynu stanowi ujemną przesłankę procesową, opisaną w art. 17§1 pkt 3 kpk i obligującą zgodnie z treścią tego przepisu do umorzenia postępowania.
Nie zachodziły w sprawie okoliczności opisane w art.439§1 kpk i art.440 kpk, które skutkowałyby uchyleniem zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia, podniesionych zarzutów oraz wpływu uchybienia na treść orzeczenia. Zebrany przed Sądem I instancji materiał dowodowy również uznać należało za wystarczający dla ferowania ostatecznego merytorycznego rozstrzygnięcia w sprawie.
Wobec całokształtu przedstawionych wyżej rozważań apelacja wywiedziona przez obrońcę oskarżonej R. K., a wskazująca pośrednio na skomplikowane relacje w rodzinie oskarżonej zaskutkowała uchyleniem zaskarżonego wyroku i umorzeniem postępowania karnego w oparciu o przepisy art. 17§1 pkt 3 kpk w zw. z art. 1§2 kk. Znalazło to swój wyraz w punkcie I wyroku.
Wydając orzeczenie reformatoryjne Sąd odwoławczy działał w oparciu o przepis art.437§1 i 2 kpk i art.456 kpk.
Wynagrodzenie za wykonywanie obrony z urzędu w postępowaniu odwoławczym przyznane i ustalone zostało w oparciu o art. 618 § 1 p. 11 kpk oraz § 2 ust. 3 i § 14 ust. 1 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz.U. nr 163, poz.1348).
W punkcie III wyroku Sąd rozstrzygnął o kosztach procesu za obie instancje, obciążając nimi co do zasady i zgodnie z art. 632 pkt 2 kpk Skarb Państwa (z uwagi na umorzenie postępowania toczącego się z oskarżenia publicznego).
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu
Osoba, która wytworzyła informację: Robert Pelewicz
Data wytworzenia informacji: